Mam na imię Kasia, jestem studentką VI roku wydziału lekarskiego Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.
W roku 2017 odbyłam praktykę wakacyjną (Famulatur) po czwartym roku w Görlitz. Zajęcia miałam w tamtejszej klinice na oddziale chirurgicznym i anestezjologicznym w sumie trwały one 4 tygodnie.
Pewnie w tym miejscu zadajecie sobie pytanie, co skłoniło mnie do podjęcia tej decyzji? Już spieszę z odpowiedzią J
Złożyło się na to wiele czynników m.in. rozpoczęcie oraz kontynuacja nauki języka niemieckiego w Kastel&Germany, chęć sprawdzenia praktycznego posługiwania się językiem oraz podjęcie wyzwania – „czy dam radę i czy odnajdę się w niemieckiej rzeczywistości będąc tam cały miesiąc, a w przyszłości pracując?”
Jak zapewne się domyślacie, początki były trudne, lecz świadomość tego, że ‘musisz sobie poradzić z wieloma problemami’ wyzwala dodatkowe pokłady energii do działania i radzenia sobie z trudami dnia codziennego. Przyznam szczerze, że do wszystkiego można się przyzwyczaić jeżeli wiesz, że to co robisz ma sens i chcesz doskonalić się każdego dnia. Tam właśnie panuje taka atmosfera.
Codzienne wstawanie o 5.30 w miesiącu wakacyjnym chyba nie jest marzeniem, aby o 7.00 być na pierwszej szpitalnej odprawie, a później w zależności od dnia i ilości pracy około godziny 14:00 powrót do hostelu i planowanie obiadu, ale mając świadomość, że któryś ze specjalistów chce Ci pokazać ciekawe przypadki, dając możliwość asystowania przy operacji, jeżeli wykazujesz chęci – sprawia, że zapominasz o trudach wstawania i z ekscytacją wyczekujesz kolejnego dnia.
Nauka języka w praktyce ma również inny wymiar, masz większą satysfakcję i chęć aby się doskonalić. Ciężko opisać odczucia i charakter tych praktyk, które tam odbyłam, ale szczerze i serdecznie polecam takie wyjazdy, szczególnie osobom, które wiążą przyszłość z krajami niemieckojęzycznymi.
Wiele emocji towarzyszyło mi przez tamten miesiąc, ale większość pozytywnych. Nawiązywanie przyjaźni i weekendowe wyjazdy to tylko dodatek, ale jakże ważny i dopełniający ten czas spędzony w Niemczech. Żyjąc, pracując i podróżując w danym kraju możemy mieć pełen obraz i wyrobić sobie o nim opinię. Jeżeli nadal zastanawiasz się nad wyjazdem, może pewne motto, które kiedyś właśnie usłyszałam od naszej Lektorki, ale i też motywatorki Ani Kastelik w Kastel&Germany zbliży Cię do podjęcia ostatecznej decyzji : „Mamy tyle, na ile się odważymy!”
Studentka Medycyny – Katarzyna Cerbińska